Wiecie, że w wakacje mieliśmy u siebie przez 5 dni gości? Była to kilkunastoosobowa ekipa z Lublina czyli Stowarzyszenie Homo Faber .Testowaliśmy weekendy survivalowe czyli:
- spanie w namiotach i w szopie,
- jedzenie w stodole,
- kuchnia polowa,
- kąpiele w Kacance,
- do tego zwiedzanie okolicy i praktyka jogi.
I wiecie co? Była MOC! Takie weekendy to coś na co stawiamy w przyszłym sezonie!